Wczoraj zapowiedziałam Wam wiadomości dotyczące ekologicznego polskiego czosnku, już wyjaśniam o co chodzi!
Jak niektórzy z Was wiedzą, moi rodzice od wielu lat prowadzą niewielkie certyfikowane gospodarstwo ekologiczne. Najpierw było to kozie gospodarstwo i produkcja sera koziego, ostatnimi laty rozszerzyło się o krowy dżersejki i produkcję serów dżersejowych. Dwa lata temu własnymi rękoma przeniosłam pół tony kapusty do piwnicy (!:), w zeszłym roku załapaliśmy się na zbiory czosnku, trochę później obrodziła w sporych ilościach dynia. W tym roku (a w zasadzie jeszcze w ubiegłym) całe duże pole czosnku zostało obsadzone i niedługo wszystko dojrzeje. Nie wiem czy wiecie, ale większość czosnku na polskim rynku pochodzi z Chin. To samo jest tu, gdzie mieszkam, o duński czosnek jest całkiem ciężko. Czasem wolę nie jeść czosnku, niż kupić ten z drugiego końca świata, serio... Tyle się ostatnio mówi o produktach lokalnych i kupowaniu od rodzimych producentów, więc jest szansa na wprowadzenie słów w czyny. Kupujcie polski eko-czosnek! A ja Wam w tym pomogę:)
Zbiory czosnku są planowane na przełom lipca i sierpnia, a potem będzie on dostępny aż do zimy, w sprzedaży detalicznej, jak i hurtowej. Po czosnek będzie można przyjechać samemu (powiat Lwówek Śląski), będzie też można go dostać pocztą lub kurierem. I zapewniam, że w cenach dużo niższych niż te oferowane w internetowych sklepach ze zdrową żywnością czy warszawskich bazarach. O czosnku piszę już teraz, żebyście mieli czas się zastanowić, pewnie będę jeszcze przypominać. Zainteresowanych proszę o kontakt na adres: domowaola@gmail.com, postaram się podać więcej informacji i/lub przekierować do producenta :)
A na dowód, że wcale nie żartuję z tą ilością czosnku, kilka zdjęć z uprawy :)
Także wspierajmy polskich producentów!
Berni też lubi czosnek. |
Czosnek w Krainie Wygasłych Wulkanów |
I jeszcze artykuł na temat czosnku z Biokurierea:
http://www.biokurier.pl/component/content/article/39-strona-glowna/artykuy-gowna/676-czosnek-polski-chinski-rozroznianie
Autorem zdjęć polnych jest Tata.
a w jakiej cenie czosnek? :)
OdpowiedzUsuńto w zależności od wielkości będzie, 1-2 zł od główki.
Usuńła, jaki pięknie pokręcony ten czosnek :) wymarzona okolica i wymarzone zajęcie, to zajęcie Twoich rodziców. zastanowię się nad czosnkiem, bo prawda - chiński czosnek to nie czosnek :( przyjeżdżasz na zbiory?;)
OdpowiedzUsuńw tym roku to się na czosnek nie wybieram, może uda się na kapustę ;)
Usuń